Joey Barton – piłkarz idiota

 

Urodzony w Liverpoolu, 30 lat temu, Joey Barton. Swoją piłkarską karierę rozpoczynał w Evertonie. Jednak Większość juniorskiej kariery spędził w Manchesterze City, tam awansował przez wszystkie szczeble trafiając w 2002 roku do pierwszej drużyny, w której stał się podstawowym piłkarzem środka pola. Tak zaczynał zawodową karierę Joey Barton. Był obiecującym młodym, pełnym werwy zawodnikiem, z którym wiązano przyszłość jaki w klubie tak i w reprezentacji Anglii.

 

W dniu dzisiejszym Barton gra w QPR, wcześniej opuszczając Newcastle United  i Manchesterze City.

 

Joey w każdym klubie przejawiał swoje ambicje. Chciał być jeszcze lepszym piłkarzem i jeszcze więcej z danym klubem osiągnąć. Dobry przykładem jest powołanie go do reprezentacji Anglii w czasach gry na City of Manchester Stadium. W 2007 roku zaliczył debiut w meczu z Hiszpanią. W Newcastle United w czasie urlopu poprzedzającego sezon regularnie trenował, nie mogąc doczekać się rozpoczęcia sezonu. W QPR na dowód swoich ambicji został wybrany kapitanem drużyny.

 

Niestety w każdym z klubów jego umiejętności piłkarskie zostawały przyćmiewane wybrykami poza sportowymi i poza boiskowymi.

 

Zaczynając chronologicznie.

 

W czasach Manchesteru City na kolacji klubowej z okazji Bożego Narodzenia przy wigilijnym stole wbił swojemu koledze w oko palące się, cygaro przez co poszkodowany (Jamie Tandy) omal nie stracił wzroku. Ściągnął spodnie i pokazał pośladki po zakończonym mecz kibicom Evertonu. Na treningu pobił Ousmane Dabo. Francuz skończył na pogotowiu z kilkoma szwami na twarzy.

 

Był to ostatni wybryk Bartona w Manchesterze. Klub zdecydował się sprzedać piłkarza, który wykorzystując sytuacje żądał od władz drużyny odszkodowania za zerwanie kontraktu. W tym okresie również w rodzinie piłkarza nie działo się dobrze. Jego brat został oskarżony o morderstwo na tle rasistowskim. Wydarzenie te musiało mieć wpływ na zawodnika.

 

W Newcastle United Barton nazwał się najlepszym angielskim pomocnikiem twierdząc, że jest lepszy od piłkarza Arsenalu Jack’a Wilshere’a,  który został nagrodzony w kategorii najmłodszy piłkarz Anglii. W brutalny sposób uderzył norweskiego pomocnika Mortenga Gamsta Pedersena w klatkę piersiową w meczu przeciwko Blackburn Rovers. Został oskarżony o rasistowskie hasła wznoszone pod adresem napastnika Aston Villi Gabriela Agbonlahora.

 

W Liverpoolu jednej z feralnych nocy pobił dwóch mężczyzn przez co został skazany na sześć miesięcy więzienia. Na zakończenie kariery na NU pokłócił się z menedżerem Alanem Shearer’em. To był incydent który zadecydował o dalszej karierze pomocnika. Został wystawiony na listę transferową i po zakończeniu sezonu przeniósł się do QPR.

 

Sam piłkarz o odejściu nie chciał słuchać tłumacząc, że ma kontrakt do wypełnienia.

W QPR mieli nadzieje, że będzie lepiej. Sam zainteresowany przyznał się, że chodzi na spotkania anonimowych alkoholików i wyraził chęć pokonania nałogu.

 

Jednak jak to bywa w przypadku Bartona …

 

W imię wolności słowa był gotowy pójść do więzienia. Barton był aktywnym komentatorem na twitterze po tym jak John Terry w rasistowski sposób zaatakował Antona Ferdinanda.

 

Rasistowska saga w jakiej uczestniczył na portalu internetowym spowodowała że prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

 

Czarę goryczy przelał ostatni mecz sezonu z Manchesterem City. Pomocnik który ze swoim zespołem walczył o utrzymanie brutalnie sfaulował Carlosa Teveza a schodząc z boiska po obejrzeniu czerwonej kartki kopnął Aguerro chcąc sprowokować piłkarzy City.

 

Po meczu pomocnik stwierdził że nie zasłużył na czerwona kartkę a kiedy już ją dostał miał nadzieje że sprowokuje piłkarzy City, osłabiając ich drużynę. Piłkarz został zawieszony na 12 spotkań.

 

Nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy Joey Bartona. Jedno jest pewne. To nie koniec chuligańskich zachowań i nie sportowych postaw.

 

Najgorsze w tym że nic robi sobie z tego sam zainteresowany bo jak dotąd każdy finał jego wybryków uchodził mu płazem i za każdym razem wracał na boisko słysząc od swoich menedżerów że jest dobrym piłkarzem.

 

Jak nie w QPR to zapewne w nowym klubie usłyszymy jeszcze o nie pokornym Joey’ie Bartonie.

Write a comment

Comments: 1
  • #1

    England (Tuesday, 03 October 2017 17:55)

    this is really nice to read..informative post is very good to read..thanks a lot!

 Pamiętajcie

co prawdzie!

 

mcfc.pl (wcześniej

mancity.veranet.pl)

– pierwszy serwis / obecnie

fb Manchester City Polska

 

mcfc.fora.pl –

najstarsze forum

 

Nie Etihad Stadium tylko CITY of MANCHESTER STADIUM

 

 



KONTAKT

mancity@poczta.fm

 

stat4u